Przejdź do treści

Wycieczka do Nowego Sącza

Bardzo długo oczekiwana wycieczka do Nowego Sącza, rozpoczęła się w rzęsistym deszczu, który nie przeszkodził nam jednak zwiedzać Miasteczka Galicyjskiego i Skansenu.

W Skansenie najbardziej podobały nam się drewniane: Kościół i budynek, należący do zamożnych ludzi. Panie przewodniczki w ciekawy sposób opisywały nie tylko miejsca, które zwiedzaliśmy, ale również tryb życia ludzi żyjących w tamtych czasach.

Miasteczko Galicyjskie to miejsce, w którym jest kilkanaście budynków, będących rekonstrukcją miejsca pracy strażaków, fryzjerów, piekarzy, aptekarzy, fotografów, dentystów, drukarzy itd. Najbardziej zapadł nam w pamięci gabinet dentystyczny, pełen złowrogo wyglądających narzędzi.

Oprócz tego podobało nam się także w remizie, gdzie mieliśmy możliwość sprawdzić sprzęt, służący do alarmowania strażaków o pożarze.

W drukarni Pan pozwolił nam samodzielnie wydrukować kilka obrazków, co również było dla nas miłym aspektem zwiedzania.

Najbardziej z całej wycieczki wspominać będziemy pobyt w Muzeum Pszczelarstwa w Stróżach, które zwiedzaliśmy zaraz po pysznym obiedzie, złożonym z regionalnych potraw i „bzyka”, będącego połączeniem zwykłej wody z miodem.

Panie przewodniczki w bardzo ciekawy sposób opowiadały nam o życiu pszczół, ulach, rodzajach miodu i jego właściwościach, a także o sposobach pozyskiwania tego cennego skarbu natury.

Mamy nadzieję, że przyszłoroczna wycieczka dostarczy nam również tyle wrażeń i nowych, interesujących informacji.

Napisz do nas
Skip to content