W ramach ogrodoterapii wykonaliśmy prace porządkowe i przygotowaliśmy ogródek warzywny.
Panowie zaprezentowali swoją tężyznę fizyczną przekopując ziemię, a także precyzję sadząc i siejąc warzywa.
Nie możemy się doczekać, kiedy będziemy mogli zebrać z ogródka cebule, rzodkiewki, pomidorki, sałatę, pietruszkę, marchewkę i wszystko, co w nim wyrośnie.
Tosia „nadzorowała” wszystkie prace, a kiedy poczuła się bardzo zmęczona, zasnęła na ławce.